23 października 2006

Centrum Południowe

Mamy za sobą największy przetarg w historii Wrocławia, w wynik którego został sprzedany teren w samym jego sercu. Działka była przygotowywana do sprzedaży od kilku lat: liberalny plan zagospodarowania przestrzennego, wystawa na targach nieruchomości w Cannes, promocja wśród inwestorów. Wydawałoby się, że Wrocław osiągnął już moment, w którym sprzedaż Centrum Południowego zaowocuje projektem światowej rangi. Potwierdzały to słowa Rafała Dutkiewicza, który mówił, że widzi tam odpowiednik londyńskiego City. Apetyt nie tylko na dobry projekt, ale także na dobrą wysokość zaostrzył pokazany kilka dni przed przetargiem projekt Sky Tower. Budynku mającego powstać obok Centrum Południowego na miejscu obecnego Poltegoru. Chociaż dało się słyszeć głosy krytykujące sprzedaż tak dużego terenu bez precyzyjnego planu przestrzennego, udzielała się atmosfera rozwijającego się Wrocławia. Przecież rynek wymusi dobry projekt. Powinien...

Efekt znamy wszyscy. Dla ścisłości uważam, że zwycięska koncepcja Hiszpanów, jest dobra. Tylko po tych zapowiedziach, po tych obietnicach spodziewałem się eksplozji wysokości. Projektu architektonicznie porównywalnego z muzeum w Bilbao, urbanistycznie odwołującego się do wzorców z przedwojennego Wrocławia. Rezultat: lekko ponad 100 metrów w najwyższym punkcie i nawiązanie do Galeriowca po drugiej stronie Powstańców Śląskich. Projekt ze środka drugiej ligi. Nie takie były marzenia.

We Wrocławiu mamy jeszcze dwa tereny, których sprzedaż będzie równie emocjonująca. Kępa Mieszkańska i Plac Społeczny. To są miejsca na pierwszą ligę. (c.d.n.)

Zwycięski projekt Cetrum Południowego

Brak komentarzy: